Jak napisać skuteczne CV?

CV musi przykuć uwagę rekruterów. Na niektóre stanowiska może spłynąć nawet setka (i więcej) aplikacji. W takim gąszczu trzeba się naprawdę wyróżniać, by nasze CV w ogóle zostało przeczytane. Poniższy artykuł przedstawi, w jaki sposób napisać skuteczne CV.

Nie powielać wzorów

Wzory CV mogą być inspiracją przy redagowaniu autorskiego dokumentu tego rodzaju. Jednakże wzory są wzorami – wszystkie są takie same, a przeglądając aplikację kolejną godzinę z rzędu pracownicy działu zasobów ludzkich popadają w pewnego rodzaju rutynę. Widząc kolejne niemal identyczne CV nie będą skłonni się z nim w ogóle zapoznać, albo przeczytają je jedynie pobieżnie. Co więcej – takie CV wzbudzi wrażenie, że jest wysyłane masowo do wielu firm w jednakowej treści. A dobrej jakości życiorys jest skrojony na miarę stanowiska, na które się aplikuje.

Odpowiednie doświadczenie

Nie każde stanowisko jest wbrew pozorom warte wpisania do CV. Wyobraźmy sobie 40-latka po studiach wyższych z zakresu księgowości. Ubiega się on o stanowisko szefa działu księgowości w międzynarodowej korporacji. Przedtem był zastępcą lidera zespołu w innej korporacji, jeszcze wcześniej dwukrotnie pracował jako księgowy. Są to cenne informacje dla rekruterów i odpowiednio ujęte będą przewagą konkurencyjną. Jednak jest jeszcze jeden szczegół. Nasz kandydat na najwyższe stanowisko w okresie studiów pracował przez pięć lat jako kelner w znanej sieci restauracji. Takiej informacji nie warto umieszczać – nie przekłada się ona na jakość pracy jako księgowy.

Spójność

Aplikując na biurowe stanowiska, częstą praktyką jest posiadanie profilu na LinkedIn. Można go porównać do wirtualnego CV, które przez cały czas jest dostępne w sieci. Rekruter może poszukać na owym portalu profilu kandydata. Jeśli go znajdzie i zauważy jakieś niespójności między nim, a CV w swojej skrzynce mailowej, zapali mu się „czerwona lampka”. W najlepszym razie skończy się to pytaniami wyjaśniającymi na rozmowie. W najgorszym – odrzuceniem aplikacji.

Wyróżnienie się

Wspomniano już, że CV musi się wyróżniać. Rekruter wpada w czasie swojej pracy w pewien automatyzm. Widząc kolejne takie same CV przejrzy je pobieżnie lub w ogóle. Ale co, jeśli nagle zauważy CV inne od wszystkich? W takim razie wyrwie się z „transu”, by poświęcić mu pełnię swojej uwagi. A stąd już prosta droga do dalszych etapów naboru. Ale jak się wyróżnić? Jedną z ciekawszych rad  można znaleźć w serwicie o poszukiwaniu pracy – MojeBezrobocie.pl. A mianowicie, rekruterowi z pewnością zaimponuje wolontariat prowadzony równolegle do działalności zawodowej. Jest to podstawa proaktywna, w dobie quiet quittingu jeszcze bardziej doceniana przez firmy. A jeszcze wyobraźmy sobie, że nasz kandydat ubiega się o stanowisko stratega marketingowego, a zajmował się tym jednocześnie zawodowo i wolontariacko. Coś takiego sprawi, że rekruter z niedowierzania przeczyta CV dwukrotnie.

CV wyróżni się też przejrzystością. Często dokumenty takie są bardzo chaotyczne. Samo rozdzielenie sekcji nagłówkami, listy punktowe czy brak niewnoszących nic „wypełniaczy” będzie atutem na plus. CV bywa porównywane do książki – jeśli jej okładka jest nieatrakcyjna, wiele osób nie zechce zapoznać się z treścią. Nawet, jeśli jest świetna mimo słabego graficznego ujęcia. Dobrą praktyką jest także wspomnienie w CV największych osiągnięć. Wróćmy do naszego stratega. Gdy wspomni on o wzroście zasięgów prowadzonych profili o 30%, z pewnością pokaże się jako wartościowy kandydat. A sam fakt wpisania swoich osiągnięć nie jest powszechną praktyką, więc jego przewaga konkurencyjna nad innymi kandydatami znów wzrosła.